Dzisiejszy dzień rozpoczęliśmy Mszą Świętą o godzinie 7.00 w miejscowym kościele. Chwile po godzinie 8.00 byliśmy już na szlaku i podążaliśmy w kierunku Warty. Dzisiejszego naszego miasta noclegowego. Bardzo lubianego przez wszystkich pielgrzymów, gdyż jesteśmy tam przyjmowani przez siostry Bernardynki, które zawsze z otwartym sercem czekają na nas i przyjmują wszystkich pielgrzymów w swoim zakonie.

W trakcie trwania naszego pierwszego odcinka, który prowadził do postoju w tartaku w Rzymsku, odmówiliśmy modlitwy poranne, nasza grupa muzyczna w składzie Emila i Waldemar odśpiewali godzinki. Udało nam się również odbyć poranną medytację. Dzisiejszym hasłem dnia było Kocham Kościół Domowy. Dzisiejszy dzień przyniósł nam piękną pogodę. Słońce, bezchmurne niebo i dość wysoka temperatura, która na późniejszych etapach dała nam popalić.

Po półtorej godzinie dotarliśmy do wcześniej wspominanego postoju. Tam czekała na nas sekcja gospodarcza z gorącymi napojami oraz kanapeczkami. Postój nasz trwał ponad godzinę i po jego zakończeniu mknęliśmy w kierunku kolejnego miejsca odpoczynku czyli do Jeziorska. Jest to połowa naszej trasy. Teraz już mamy większość drogi za sobą :) Ta pielgrzymka za szybko mija, chociaż atmosfera w tym roku jest bardzo fajna, zresztą jak co rok. W trakcie trwania drugiego etapu wysłuchaliśmy konferencji. Droga dzisiejsza nie była jedną z najprostszych. Nasza drogówka miała pełne ręce roboty, bardzo męczyło ich słońce, uciążliwy ruch i dużo samochodów dostawczych. Sprawy nie ułatwiały również koleiny i nastawienie kierowców. Trochę stresów było jednak wszystko dobrze się skończyło i w niezmienionym składzie dotarliśmy do Jeziorska a później do Warty.

W Jeziorsku przywitały nas kochane miejscowe panie ciepłymi zupami. Posililiśmy się i odpoczęliśmy przeszło 2 godziny. Wyruszając w trasę zaopatrzeni w wodę i nakrycia głowy mknęliśmy do Tomisławic naszego kolejnego miejsca postoju. W trakcie trwania trzeciego etapu odśpiewaliśmy Koronkę do Miłosierdzia Bożego. Ostatni odcinek prowadził nas do Warty i w trakcie jego trwania odmówiliśmy różaniec i wysłuchaliśmy historii życia naszego dzisiejszego patrona.

Po godzinie 17 dotarliśmy do Warty i o 19.30 spotkaliśmy się w Kościele ojców Bernardynów na modliliśmy się za nasze intencje. O 21 odśpiewaliśmy Apel Jasnogórski i udaliśmy się na miejsca spoczynku.

Kochani czytelnicy, chciałabym przeprosić Was za stylistykę, błędy merytoryczne i gramatyczne. Wierzcie lub nie ale pisanie po tak męczącej trasie, wieczorami nie należy do rzeczy najłatwiejszych. Robimy to tylko i wyłącznie dla Was i prosimy o wyrozumiałość.


Komentarze   

 
0 #1 Mati 2012-08-03 18:24
Wlaczylem sobie wlasnie zdjecia i naprawde strasznie zaluje, ze mnie nie ma z Wami. Powodzenia jutro na najtrudniejszym etapie. Pozdrowienia z Irlandii!
 

Nie masz uprawnień do publikowania komentarzy.